Nie rozumiem jak można tak nisko upaść i po skończeniu uczelni politechnicznej zatrudnić się jako jakiś zwykły sprzedawca zaawansowanych technicznie i naukowo produktów. Ok, jest to sprzedaż, nazwijmy to, wyjątkowa, jednak sprzedaż nadal pozostaje sprzedażą, a osoba z tytułem magistra inżyniera przed nazwiskiem powinna wykorzystywać swoją wiedzę do ulepszania świata, a nie do zaspokajania zapotrzebowania klientów.

33Gdy tylko spotkam Daniela, czyli kolegę, który zdecydował się na tak radykalny krok, jak podjęcie pracy inżyniera ds. sprzedaży, na pewno wygarnę mu co o nim i tej jego nowej pracy myślę. Nigdy nie należałam do osób, które tłumią w sobie uczucia i boją się urazić innych osób. Daniel wie jaka jestem naprawdę, dlatego myślę, że ma świadomość tego, co mogę mu powiedzieć. Sprzedaż jest dla ludzi, którzy nie mieli wystarczającego samozaparcia i siły woli, by iść na studia techniczne. Czy on naprawdę nie rozumie tego, że po pięciu ciężkich latach studiowania nie można się zatrudnić w sprzedaży? Jego zawód inżyniera, inżynier ds. sprzedaży Elbląg przekreślił jego trud włożony w naukę i sprawił, że w jednej chwili bardzo dużo stracił w moich oczach.

Ja w życiu nie zdecydowałabym się na taki krok, nawet gdybym przez długi okres czasu nie mogła znaleźć pracy. A Daniel? Daniel inżynierem sprzedaży został w miesiąc po odebraniu dyplomu magistra!

Dodaj komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *