Dzisiaj od rana jeden z klientów tak bardzo mnie zdenerwował, że cały dzień będę rozpamiętywał to niemiłe wydarzenie i na pewno niemiła rozmowa zarzutuje na cały dzień wykonywania zawodowych obowiązków. Nie cierpię ludzi, którzy rozmawiają z innymi tylko po to, żeby zepsuć im humor. Mój poranny klient był typem faceta, któremu nic nigdy nie odpowiada, a gdy dasz mu palec, to on chce całą rękę. Dobrze znam ten typ ludzi i szczerze go nie znoszę. Sam zawsze staram się zachowywać bez zastrzeżeń i przenosić swoich negatywnych uczuć na inne osoby, dlatego nie rozumiem jak można być takim gburem i chamem.

Rozmowa z nieprzyjemnym jegomościem trwała ponad pół godziny i nie skończyła się niczym konkretnym. Teraz żałuję, że nie zakończyłem rozmowy wcześniej i nie zająłem się kimś bardziej obiecującym. Jako inżynier ds. sprzedaży Bielsko-Biała muszę umieć rozpoznawać dobrych klientów i umieć z nich wyciągać jak najwięcej. Od razu wiedziałem, że z tego porannego nic nie będzie, ale łudziłem się, że może uda mi się go na coś namówić.

Chociaż staram się zachowywać naturalnie, to moja najlepsza koleżanka z pracy już zauważyła, że jest ze mną coś nie tak. Dominika zapytała wprost czy coś mnie od rana ugryzło, czy po prostu mam zły dzień, a ja opowiedziałem jej całą historię z niemiłym klientem. Dominika pracuje w firmie dużo dłużej niż ja lepiej zna warunki pracy inżyniera sprzedaży, dlatego tylko ze zrozumieniem pokiwała głową i poklepała mnie po plecach. Przecież ona dobrze wie jak to jest walczyć z klientem.

Dodaj komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *